Badania dotyczące osadnictwa we wczesnym średniowieczu na obszarze ziemi chełmińskiej wykazały, że okolice Torunia zamieszkiwały plemiona Goplan. Już w VII wieku odnajdujemy ślady ich bytności. Do połowy X wieku osadnictwo Goplan rozwijało się tu stosunkowo nierównomiernie, jednakże już od połowy X wieku możemy stwierdzić o istnieniu w tym rejonie i całej ziemi chełmińskiej jednostek terytorialnych. Posiadały one charakter nieufortyfikowanych bądź warownych osiedli. Prawdopodobnie taka ufortyfikowana osada powstała w miejscu dzisiejszych ruin zamku krzyżackiego. W związku z tym, że w X wieku zmieniła się funkcja ośrodków osadniczych i że w miejscach o znaczeniu strategicznym, zaczęto budować grody, osada ta przekształciła się w niedługim czasie w warownię obronną. Powstaniu grodu towarzyszyło kształtowanie się wczesnofeudalnej monarchii polskiej. Gród ten wg Jadwigi Chudziakowej, która prowadziła badania archeologiczne na terenie zamku krzyżackiego w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, stał na wzniesieniu i istniał na pewno w X wieku.

płonące okragłe palenisko

Warownia przedkrzyżacka prawdopodobnie spełniała rolę zabezpieczającą przeprawę przez Wisłę. Okolice dzisiejszego Torunia były niezwykle ważne w ówczesnej komunikacji. W tym rejonie istniały dwa szlaki łączące Kujawy i ziemię chełmińską. Pierwszy znajdował się nieopodal dzisiejszej miejscowości Stary Toruń, drugi niedaleko reliktów zamku krzyżackiego. Przede wszystkim gród zabezpieczał przeprawę znajdującą się bliżej ruin zamku natomiast w mniejszym stopniu dotyczyło to przejścia w Starym Toruniu. Przedkrzyżacki gród usytuowany został w miejscu dogodnym do obrony. Od strony południowej ograniczała go Wisła, od północnej tzw. obniżenie północne, z kierunku zachodniego dostępu do warowni broniła dolina strumienia Postolec, natomiast od wschodu gród zabezpieczały tereny podmokłe. Zajmował on mniej więcej obszar dzisiejszego zamku głównego i miał kształt podkowy otwartej w stronę Wisły. Według najnowszych badań przypuszcza się, że gród pierwotnie mógł mieć kształt zbliżony bardziej do owalu, ale jego południową część mogła podmyć Wisła, stąd podkowa. Na początku XIII wieku ziemia chełmińska stała się areną najazdów plemion pruskich. Ataki pruskie charakteryzowały się dużym okrucieństwem oraz powodowały ogromne zniszczenia. Pierwszą wyprawę Prusów na ziemię chełmińską (również na północne Mazowsze) odnotowano w roku 1217. Wszystko wskazuje na to, że wyprawie tej nie oparł się toruński gród. Naukowcy uważają, że właśnie podczas pierwszego najazdu toruńska warownia została zdobyta bądź opuszczona po czym doszczętnie zniszczona. Efektem nieustannych ataków Prusów (aż do końca lat dwudziestych XIII wieku) na ziemię chełmińską stało się wyludnienie tej krainy oraz zniszczenie większości grodów między innymi głównego grodu ziemi chełmińskiej – Chełmna. Konrad Mazowiecki, do którego należała ziemia chełmińska starał się powstrzymywać najazdy. Jednakże ciągłe zagrożenie północnych granic księstwa wyczerpało siły księcia i spowodowało szukanie radykalnych środków dla zabezpieczenia swoich posiadłości. Początkowo z inicjatywy Konrada Mazowieckiego powstała tzw. stróża rycerstwa, złożona z oddziałów księcia śląskiego Henryka Brodatego, księcia krakowskiego Leszka Białego oraz księcia pomorskiego Świętopełka. Niestety nie pomogło to w powstrzymaniu najazdów. Jedyną alternatywą, według Konrada, stało się sprowadzenie nowej siły, która oddaliłaby zagrożenie spod granicy północnej księstwa. Taką alternatywą miał zostać Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego. Po rokowaniach i podpisaniu odpowiednich dokumentów rycerze zakonni przybyli na niespokojną ziemię chełmińską.

Powrót na górę